Uroboros
Nieistotne, nieważne, krótkie i płaczliwe. – Patrz, zamoczyłaś mi cały rękaw! Obejmij ją. Przytul gdy jest jej smutno. Boi się, bo Ziemia cały czas się…
Nieistotne, nieważne, krótkie i płaczliwe. – Patrz, zamoczyłaś mi cały rękaw! Obejmij ją. Przytul gdy jest jej smutno. Boi się, bo Ziemia cały czas się…
Za oknem wiatr szumiał liśćmi — wdech, wydech, jak na tych wszystkich filmikach z youtube. Może jutro w końcu do niej zajrzy ten chłopiec z…
Leżę rozebrana na podłodze. Znowu trzasnąłeś drzwiami, a chwilę wcześniej mną o ścianę. Twoje krzyki zagłuszyły trzask łamanej kości. Jednej a może wielu — nie…
Mówili, że wiatr przynosi smutek i nostalgię, ale ona tego nigdy nie rozumiała. Dla niej ten czas, gdy wiatr zawodził za oknami, był najlepszą porą…
Babiszonowi… Była sobie miłość. Objawiała się w drobnych gestach: podanym kubku herbaty i położonym na ustach palcu „jestem cicho, nie chcę ci przeszkadzać, pracuj”. Czuwaniu…
Zimna woda, która ścieka po wystawionej w stronę nieba zaciśniętej pięści. Wszyscy chcemy dla naszych bliskich jak najlepiej, czasem tylko Bóg chce inaczej. A może los,…
Pomiędzy teraz a później jutro a wczoraj ty i ja i wszystko złoto co się nie świeci i każde słowo, które ściera optymizm (z poplamionych…
Świat stanął w miejscu i bezmyślnie wykopuje czubkiem buta dołek w ziemi. Przyglądam mu się. Po chwili podchodzę do niego, chwytam pod ramię i także…
Niech no tylko przyzwyczai się do tego zimna skóra… Może wtedy w końcu poczuje jedność z tym – jeszcze – obcym światem. Zawsze uważała, że…