Miłość to miłość
Miłość to miłość, niezależnie od płci, wyznania czy koloru skóry. Chciałabym, żeby wszyscy ludzie byli szczęśliwi, kochali wybranki i wybranków swojego serca i czuli się…
Miłość to miłość, niezależnie od płci, wyznania czy koloru skóry. Chciałabym, żeby wszyscy ludzie byli szczęśliwi, kochali wybranki i wybranków swojego serca i czuli się…
To nie to co myślisz – to nie jest kolejny tekst o tym, jak wspaniała jest Flo (choć oczywiście jest!). To tekst o oczekiwaniach i rozczarowaniach. O ograniczeniach, które…
Niedziela. Wstałam o siódmej. Słońce zalewało kuchnię i wielki stół przy którym jemy, a ja uwielbiam siedzieć, gapiąc się na ogródki sąsiadów. Nalałam sobie wody…
Florence + The Machine, europejska trasa High As Hope i Oslo zamiast Łodzi. Marzyłam o barierkach, ale barierki w Polsce na jej koncercie, to o…
Luty miał być lepszy. Bardziej produktywny, miał mieć więcej wzlotów niż upadków. Styczeń był jaki był, bo pewnie za mało się ruszałam i zbyt dużo…
Jeśli widzieliście Kła i zostawił Was z okropnym uczuciem „Co ja właśnie…?”, jeśli „Lobster” sprawiał, że częściej czuliście się zażenowani niż zaciekawieni, to „Faworyta” ma…
Styczniu, jak dobrze, że sobie poszedłeś. Styczniu, bo według mnie to ty masz pecha. Jesteś pierwszym miesiącem w roku i na półkuli północnej jesteś miesiącem…
Czwarty dzień babci bez babci. Ledwo to napisałam i już czuję, że mi mokro w oczy. Może lepiej nie ruszać tematu. Nie ruszałam go rok…
Wpisy oryginalnie pojawiły się na moim profilu na facebooku. 19 listopada 2018 Już prawie 20. listopada, 2/3 miesiąca. 19 dni (-2, grypy żołądkowej na Islandii)…
Sobotni wieczór i pierwszy weekend po powrocie. Mój osobisty koniec wakacji. Jestem w domu sama, słucham bossanovy, płoną świece, zielona liściasta parzy się w czajniczku….
Był rok 2014. Zatrzymałam się na chwilę i rozejrzałam wokół: na scenie stała ona w lekkiej i zwiewnej sukience, śpiewała Spectrum, piosenkę, którą uwielbiam i…