Podróżowanie to otwieranie serca – intro. Sycylia, Segesta
Wzgórza Segesty falowały jak podrzucona na wietrze satyna. Wciśnięty w zbocze góry starożytny amfiteatr, o którym prawie nic nie wiadomo, rozczarował mnie. Choć może bardziej…
Wzgórza Segesty falowały jak podrzucona na wietrze satyna. Wciśnięty w zbocze góry starożytny amfiteatr, o którym prawie nic nie wiadomo, rozczarował mnie. Choć może bardziej…