Cześć!
Ja jestem Ewa…
a Ty jesteś na Hydraulice Słów, czyli –
«blogu z praktycznym zastosowaniem słów w procesie dbania o najważniejszą relację w życiu każdego człowieka jaką jest relacja z nim samym»
O mnie
Human being
Weird and wonderful
Fotografka
Zrobię Ci takie zdjęcia, że będziesz się na nich czuła jak Beyonce!
Sprawdź moje portfolio i zatrudnij mnie.
Pisarka
Lorem ipsum dolor sit… tak wiem, że jest tu napisane lorem ipsum. Ha, w tym momencie to najlepiej oddaje stan rzeczy mojego pisania. Ale pewnie to minie :)
Londyniara
Od 2016 mieszkam w Londynie, do którego wyjechałam za miłością mojego życia.
Miewam dziwne poczucie humoru i lubię oglądać się na zdjęciach. Bywam cholernie irytująca. Przeklinam i piję kawę, wg ostatniego mema krążącego na fejsie, właśnie dlatego można mi zaufać. Myślę, że smak wszystkiego można poprawić dodając cebulę. Nie cierpię lukrecji i nie rozumiem, po co dodają ją do torebek z herbatą.
Jeśli można z Tobą rozmawiać tylko o pogodzie i unikasz trudnych tematów, być może będzie mi szkoda na Ciebie czasu.
Jak kocham to kocham, jak nienawidzę to nienawidzę (choć rzadko). Jak się złoszczę albo kłócę to głośno i krótko.
Uwielbiam być nad morzem.
Mieszkam w Londynie.
Napisałam powieść, ale nikt jak dotąd jej nie wydał ;)
Szukam piękna w codzienności i lubię robić ludziom zdjęcia.
Nienawidzę perfekcjonizmu i wiem, że najbardziej przeszkadza nam u innych to, czego w samych sobie nie lubimy.
Nie ma takiej drugiej jak ja.
I może to i dobrze ;)
Ostatnio na blogu
Rozkminy, refleksje, różne takie takie….
-
Miniatury: Być jak Twardoch
Osiemnastka sunęła Piłsudskiego w stronę Błoni leniwie, jakby się jej nie chciało co najmniej tak samo jak i Elce, styranej po całodniowej bieganinie za krakowską…
-
Miniatury: Niespodzianka
Jak ta Tosia Lubieńczyków przeżywała tego misia, jak skakała, tuliła. Nie mogła przestać się śmiać i tylko chodziła, machała ludziom przed nosem i kazała podziwiać….
-
Miniatury Zadie
Czyżby Levy chciał przytulać ojca, którego fartuch był wiecznie zabrudzony krwią, a za paznokciami zalegały resztki sztukowanej wołowiny? Howard aż się wzdrygnął. Nie, to niemożliwe, żeby…