Czasem trzeba usiąść po turecku przed lustrem i patrząc sobie w oczy odpowiedzieć na pytanie, co jest dla Ciebie ważne...
Świat stanął w miejscu i bezmyślnie wykopuje czubkiem buta dołek w ziemi. Przyglądam mu się. Po chwili podchodzę do niego, chwytam pod ramię i także zaczynam kopać.
Wykopujemy Nasz Dołek.
Mamy swoją dziurę w ziemi,
ja i Świat.
2015-2022 © Ewa Karaszkiewicz