5 lat w Londynie – moje wrażenia
Dziś mija 5 lat odkąd z biletem w jedną stronę poleciałam do Londynu. Jestem w Londynie pięć lat. PIĘĆ LAT. Dobrze mi w tym kraju…
Dziś mija 5 lat odkąd z biletem w jedną stronę poleciałam do Londynu. Jestem w Londynie pięć lat. PIĘĆ LAT. Dobrze mi w tym kraju…
Do trzech razy sztuka. Miałam do Portugalii przyjechać z siedem lat temu (a może i więcej?), ale ciągle nie było po drodze. Tym razem sprzyjali…
Wzgórza Segesty falowały jak podrzucona na wietrze satyna. Wciśnięty w zbocze góry starożytny amfiteatr, o którym prawie nic nie wiadomo, rozczarował mnie. Choć może bardziej…
Za co nas ktoś kiedyś osądzi surowiej? Za to, że coś zrobiliśmy, ale wyszło koślawo czy za to, że nie zrobiliśmy, a mogliśmy? Czasem bierze…
W połowie sierpnia odwiedzili nas moi rodzice. Była to ich pierwsza wizyta w Londynie, więc na początku byłam trochę zdenerwowana: co im pokazać, żeby ich…
Pracuję w zawodzie, który pozwala mi na ogromną elastyczność: mogę pracować z dowolnego miejsca na Ziemi, jeśli tylko mam dobre połączenie z Internetem. Pierwsze przymiarki…